Blue Monday - dzień największej depresji w roku, jakoś specjalnie na mnie nie działa!
Noworoczny rozpęd nastraja pozytywnie, wcale nie w kolorze BLUE!
Jeżeli już jakiś BLUE chodzi mi po głowie ... to jest to BLUE włoskiego wybrzeża Ligurii
Włoskie krajobrazy kojąco wpływają na poniedziałkowe zmagania z rzeczywistością !
Nie wiem czy to widać, ale właśnie siedzę sobie przy tym stoliku na pierwszym planie!
Widzicie to?
Na stoliku stoi winko np. Montepulciano d'Abruzzo :), dwa kieliszki i inne pyszności ... spaghetti bolognese albo gnocchi z suszonymi pomidorami, cukinią i pesto ;o
Mniam...
Niech SZCZĘŚLIWOSTKĄ na dziś będzie jednak BLUE ... BLUE DREAM


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz