Uwielbiam ostatni tydzień przed Świętami.
Mimo ogólnego zamieszania, nakręca mnie ta kulminacja oczekiwania.
Prezenty już kupione, więc nareszcie jest czas żeby uzupełnić je o "perełki", "wisienki na torcie", które najlepiej zrobić samemu ...
Nie trzeba wielkich nakładów czasu czy pieniędzy ...
Trzeba :
- trochę serca,
- odrobinę chęci,
- szczyptę wyobraźni
i efekt gwarantowany ! A jaka radość obdarowanych :) :) :)
A w Święta chyba głównie chodzi o radość,! Radość z bycia razem, radość z czasu dla siebie, radość wytchnienia od codzienności no i radość jedzenia ;)
Dzisiejsza SZCZĘŚLIWOSTKA inspiruje do wzięcia spraw "w swoje ręce" ;) i zrobienia czegoś radośnie świątecznego !

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz