Ostatnio zauważyłam, że spacer "bez celu" nudzi mnie. W ogóle trudno mi wyjść na spacer po to tylko, żeby się przejść. Na grzyby, na kasztany, na plac zabaw etc. to już chętniej. Kiedyś było inaczej. Najwięcej pomysłów wpadało mi do głowy podczas "normalnych" spacerów.
Ostatnio zauważyłam, że spacer "bez celu" nudzi mnie. W ogóle trudno mi wyjść na spacer po to tylko, żeby się przejść. Na grzyby, na kasztany, na plac zabaw etc. to już chętniej. Kiedyś było inaczej. Najwięcej pomysłów wpadało mi do głowy podczas "normalnych" spacerów.
OdpowiedzUsuń"Normalne" ;) spacery są faktycznie najlepsze i najbardziej owocne! Trzeba się przełamać ! ;*
OdpowiedzUsuń