Szczęście, które może być pasją, siłą napędową, energią! TAK! Bycie szczęśliwym to moja pasja!
wtorek, 18 października 2016
PO WŁOSKU
Od dwóch miesięcy ( dopiero ;( ) uczę się włoskiego!
Tak mnie to wciągnęło, że nie zważam na ogromną ilość zadań, ćwiczeń, które zaleca mi moja Pani lektorka (pozdrawiam) ! Wykonuję każde zadanie tak sumiennie, jakbym nigdy nie chodziła do szkoły ;)
Po prostu zakochałam się w języku włoskim! To chyba kolejna moja pasja, której tak długo szukałam !
Już od bardzo dawna to "włoskie coś" we mnie siedziało ;) Nie potrafiłam jednak odebrać sygnałów własnej świadomości, że to może być to !!
Mam nadzieję, że ta włoska pasja pozostanie już na zawsze - SEMPRE!!!
SZCZĘŚLIWOSTKĄ na dziś jest stałe podążanie za głosem serca w poszukiwaniu pasji !!!
Szczęście jest wprost proporcjonalne do zaangażowania w swoje pasje ...czyli tym więcej szczęścia, im więcej pasji w sobie odkryjesz!!!
Ps. slogan ze zdjęcia znaczy: Przeżywaj życie najlepiej jak potrafisz ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)

Ja również od dwóch miesięcy uczę się nowego języka, ale francuskiego :-)
OdpowiedzUsuńLubię doświadczać i uczyć się nowych rzeczy :-D
Ja również od dwóch miesięcy uczę się nowego języka, ale francuskiego :-)
OdpowiedzUsuńLubię doświadczać i uczyć się nowych rzeczy :-D