Wczorajszy wieczór spędziłam w bardzo miłym towarzystwie ... z Włochami ;)
Z pomocą odpowiednich lektur przeniosłam się do Włoch na spotkanie z Włochami i ich barwnymi osobowościami.
Jak pisze autor książki "Włosi są jak United Colors of Benetton, historia uczyniła z nich mieszankę tyleż barwną co różnorodną (...) Mało jest na świecie krajów, których mieszkańcy byliby tak trudni do upchnięcia w jednej szufladce. W przypadku Włochów potrzebna jest przepastna szafa."
Dlatego też mój wieczór miły i ... barwny ;)
"Życie to TEATR" oznajmia tytuł książki. Chyba wszyscy jesteśmy aktorami, ale czy role na deskach teatru życia wybieramy sami czy są nam narzucone?
Chcę wierzyć, że mamy wpływ na role, które gramy w życiu lub przynajmniej decydujemy, w którym castingu bierzemy udział !
SZCZĘŚLIWOSTKA na dziś to kolejka na casting do głównej roli życiowej pt. SZCZĘŚCIE !
Ja się w niej ustawiłam!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz